Zajęcia terenowe klas policyjnych w Bornym Sulinowie
W dniach 8-10 czerwca Borne Sulinowo , miejscowość która kusi pięknem przyrody i tajemniczą przeszłością oraz przyległy poligon, który rozciąga się aż do „miasta widma” Kłomina były miejscem, w którym walkę ze swoimi słabościami stoczyli uczniowie klas policyjnych (Id i Ie) wraz z opiekunkami.
Piękne lasy, Jezioro Pile, wrzosowiska, niemiecka myśl budowlana i radzieckie inwestycje stanowiły doskonałe warunki do kształtowania wytrzymałości, sprawności, celności, siły i odwagi.
Uczniowie strzelali z wiatrówek, uczestniczyli w podchodach, zajęciach z samoobrony i strzelali z łuku. Potężną dawkę adrenaliny przyniosły przejazdy wozem bojowym po poligonie. Ekstremalna jazda potęgą radzieckiego przemysłu militarnego- PTS-M ,największym pojazdem gąsienicowym używanym w armii polskiej, była niesamowita. Skrajne emocje- i radość, i wściekłość ze zmęczenia , ale w efekcie końcowym ogromna satysfakcja, towarzyszyły uczniom w 40- kilometrowej wyprawie rowerowej przez piękne tereny leśne, wrzosowiska (Rezerwat „ Diabelskie Pustacie) do opuszczonego miasta Kłomina. Dodatek do intensywnych zajęć stanowiły częste wyprawy …po jedzenie, bo przecież po co jeść to, co podadzą do stołu (pyszne, naturalne polskie jedzenie w dużych ilościach), prawdziwy „współczesny wojownik” je, to co sam upoluje … np. w Biedronce, a także sesje fotograficzne w ruinach zjawiskowego, dawnego kasyna radzieckiego.
Początek czerwca, słońce, jezioro, las… ach zapachniało wakacyjną przygodą.
Beata Czerska